23 lata i jestem zepsuta
Poniedziałek dzień mega efektywny. Mimo, że dosyć późno wstałam, bo po 9. Ale rano pomedytowałam, później wypiłam kawę i zajęłam się matmą. Następnie zabrałam się za bieganie i trening, zrobiłam jedzonko do pracy. Po rozpoczęciu popołudniowej zmiany w pracy byłam w 7 niebie dopóki nie wstałam na chwilę od kasy i coś poszło nie tak. Przeszył mnie ból od dołu kręgosłupa aż po palce stop w prawej nodze, ale mimo to dzielnie kuśtykałam cały dzień. Myślałam, że jak wrócę do domu i się położę to będzie lepiej, ale ku mojemu zdziwniu nie podziałało. Kolejnego dnia było gorzej. Cały poranek przeleżałam z ogromnym bólem, ale mimo to poszłam do pracy. Jutro mam nockę i nie wiem czy iść na zwolnienie czy jednak spróbować jeszcze swoich sił. W pracy wiedzą, że mnie boli i nie nadwyrężają mnie. Ale mimo wszystko kręgosłup mam tylko jeden.
Niestety przez to trochę moje plany się posypały i na razie nici z treningów, ale oby szybko minęło.
Jestem przerażona! Meg, błagam Cię! W tej chwili dzisiaj dzwoń do lekarza! Z kręgosłupem nie ma żartów! Z noa można przechodzić, ok, bez przesady, żeby się tak mazać. ALE NIE Z KRĘGOSŁUPEM! Koniecznie daj znać jak to dalej będzie, albo u siebie albo u mnie w komnetrzu.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i mocno trzymam kciuki, żeby to było sprawnie zgiagnozowane i wyleczone.
O kurcze współczuję, to nawet nie ma opcji byś szła, dzwoń do lekarza, weź jakieś leki p/bólowe i p/zapalne i leż w domu, aż nie przejdzie. Trzymaj się !
OdpowiedzUsuńWygląda to na rwę kulszową
OdpowiedzUsuńJa też w pierwszej chwili pomyślałam o rwie kulszowej, chociaż przy tym to nie wiem czy byłabyś w stanie chodzić. Trzy osoby które znam, a którym to się przydarzyło, nie były w stanie się ruszyć do przyjazdu karetki i podania jakiegoś zastrzyku.
OdpowiedzUsuńCo nie zmienia faktu, że nie powinnaś tego bagatelizować, bo z kręgosłupem nie ma żartów..
Polecam lek MEL - dobrze działa, ja często mam takie bóle ze względu na moją wagę.
OdpowiedzUsuń