Nowy Rok, Najlepsza Ja
Witam w Nowym Roku. Wiem, że trochę mnie tu nie było, ale byłam zabiegana tak bardzo, że czasami nawet nie spałam. Ale wracam z pozytywną energią, motywacją, postanowieniami i celami na 2021. Jest ich sporo, ale to ma być mój najlepszy rok. Mam być pracowita jak mróweczka i rozwijać się jak tylko się da. Mimo, że 1 stycznia spędziłam na kompletnym lenistwie, ale odpoczynek też jest potrzebny. Przez to dzisiaj czuje się znacznie lepiej. Moje życie to dalej bagno, pełne problemów różnego pokroju, ale może w końcu w tym roku uda mi się wyjść na prostą.
Postanowienia i cele na 2021:
1. Napisać 1 książkę
2. Przeczytać 52 książki w tym roku
3. Przebiec 2021km
4. Prowadzić bardziej aktywnie bloga
5. Regularnie się uczyć i zdobyć stypendium naukowe
6. Trenować przynajmniej 4 razy w tygodniu
7. Wprowadzić codzienną jogę (przynajmniej 15 minut dziennie)
8. Kupić ciuchy sportowe od gym hero
9. Kupić ukulele, mikrofon i sprzęt potrzebny do niego
10. Zacząć nagrywać i montować filmy (tak dla siebie, może coś ciekawego z tego wyjdzie)
11. Stworzyć projekt własnego plannera na 2022
12. Robić 1 charakteryzację raz na dwa tygodnie
13. Kupić rurę do pole dance (jeśli będę miała gdzie ja wstawić xd)
14. Przypomnieć sobie materiał z matematyki i fizyki i zacząć udzielać korepetycji
15. Randeczka z moją drugą połówką przynajmniej raz w miesiącu
16. Częściej wychodzić z domu przynajmniej 1 raz na dwa tygodnie (zależy jak ta cała sytuacja z wirusem się będzie rozwijać)
17. Schudnąć do 58kg (obecnie jest 82kg)
18. Przygarnąć wymarzonego psiaka (Golden Retriver)
19. Zdrowo się odżywiać
20. Przejść na weganizm
21. Zacząć morsować
22. Znowu rysować i malować
23. Dbać o swoje zdrowie psychiczne (asertywność, zdrowe relacje z ludźmi, medytacja, wyciszenie, odpoczynek)
24. Dbać o swój wygląd
25. Dbać o porządek w mieszkaniu
26. Odłożyć i pojechać na wakacje
27. Planować, planować i jeszcze raz planować
Trochę tego dużo, ale wolę zaplanować więcej, żeby mieć większą motywację. Niektóre moje plany mogą mieć ograniczenie, bo w nowym mieszkaniu może być za mało miejsca, albo nie wiadomo jak z tą nasza epidemią będzie. Ale wszystko się za jakiś czas powinno wyjaśnić.
Trzymajcie się!
Ja wychodzę z założenie, że lepiej zaplanować więcej i zrobić połowę niż zaplanować kilka rzeczy i też zrobić połowę :) Bardzo podoba mi się punkt 14, zwłaszcza że trąbie Ci o tych korepetycjach od kilku miesięcy hahha, ale to serio bardzo dobry biznes. A już majca i fizyka to w ogóle żyła złota :)
OdpowiedzUsuńTak samo zainteresował mnie punkt pierwszy, bo sama też kiedyś pisałam książki. Takie tylko do szuflady, ale jednak dawało mi to dużo satysfakcji. Masz już jakiś pomysł? Albo wiesz jakie to będzie gatunek?
Kurczę, patrząc na Twoje plany na ten rok aż zazdroszczę ilości rzeczy, w których możesz się rozwijać! Mam nadzieję, że będziesz się tutaj z nami dzieliła chociażby fragmentami książki, którą chcesz napisać, urywkami filmów, które będziesz montowała, czy obrazami, które wyjdą spod Twojej ręki.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki <3
Uuu piękne plany! Obyś spełniła przynajmniej 75% z nich :) I pisz częściej;)
OdpowiedzUsuńświetne postanowienia kreatywne i rozwijające. trzymam kciuki oby udało ci się zrealizować jak najwięcej!
OdpowiedzUsuńTeż 1 stycznia spędziłam na lenistwie, cały dzień w łóżku ale jak się okazało wcale nie musi to oznaczać, że codziennie tak będzie. Miło mi się czytało Twoje cele na nowy rok, dużo w nich dbania o siebie. Tak powinno być.
OdpowiedzUsuńŚwietne plany! Mocno trzymam kciuki za realizację :* Zainspirowałaś mnie do większej śmiałości w ustalaniu celów. Mamy taki sam cel wagowy :)
OdpowiedzUsuńojej, ale dużo tych planów i w dodatku jakie ambitne. Trzymam kciuki, żeby spełniło się jak najwięcej :*
OdpowiedzUsuń