3 dzień od powrotu
Byłam dzisiaj na badaniach w medycynie pracy. Jutro zaczynam w nowym miejscu. W sumie to całkiem się cieszę. Od teraz też będę miała wolne weekendy.
Z dietą jest nieźle, po 3 dniach widzę dużą różnice w samopoczuciu. Nie mam już bólów żołądka i wzdęć. Staram się jeść lekko, raczej postać płynna, chociaż wleci też coś innego, wtedy jest to dosłownie sucha bułka czy coś takiego. Nie czuje się głodna, i czuje się lekko. Oby to coś dało również w schudnięciu.
Na resztę wolnego dnia mam małe wielkie plany, żeby posprzątać porządnie w mieszkaniu.
A tutaj moje nowe dwie perełki czekające na swoją kolej, albo i pójdą poza koleją (umiem czytać parę książek na raz)
Cieszę się, że czujesz, się lepiej <3 Taka dieta na pewno wpłynie też na wagę, ale najważniejsze jest Twoje dobre samopoczucie :)
OdpowiedzUsuńMam green witch, daj znać, czy Ci się podoba. Polecam Biegnącą z Wilkami. Trochę się trzeba skupić, ale jest o kobietach i dla kobiet.
OdpowiedzUsuńmuszą być bardzo ciekawe książki :) zrelaksuj się, należy ci się :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna szata graficzna. Ślicznie wyglądają. Przez pierwsze dni organizm się przyzwyczaja. Potem już jest lepiej. Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie. Potrafię czytać kilka książek na raz i oglądać kilka seriali. Nigdy nic mi się nie myli, a dzięki temu się nie nudzę jedną pozycją :)
OdpowiedzUsuń