Brak motywacji. Meg ogarnij się w końcu!
Już 10 minut myślę co napisać. Ogólnie tracę czas nie mogąc zabrać się za naukę do jutrzejszego kolokwium. W dodatku kot mi przeszkadza przy każdej próbie. A teraz przyszedł mój wstawiony chłopak do domu i jest jeszcze bardziej nieznośny niż kot. Czy to wymówki, trochę tak i trochę nie. Ostatnio znowu za nic się nie mogę zabrać, taka sinusoida. :( Jutro po kolokwium napiszę coś ciekawego. Trzymajcie się!
Powodzenia na kolokwium. Życzę Ci wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńKażdy czasem potrzebuje chwili odpoczynku i nicnierobienia. Może po kolokwium zrób sobie "dzień wolny"? Powodzenia na kolosie i daj znać jak poszło ;*
OdpowiedzUsuńFaceta do łóżka lub pod prysznic, kota za drzwi i hulaj dusza ;)
OdpowiedzUsuń